Nadrabiamy zaległości. Wrzucam kolejną piątkę doskonałych znalezisk. O jednych było nad Wisłą głośniej, o innych ciszej. Niektórzy zdążyli już nawet odwiedzić nas z koncertem...W dzisiejszym odcinku: Marbled Eye, SICK HEAD, Blokowisko, Pigeon, Ogdens'.
Marbled Eye - Leisure
„Leisure" to debiutancki album Marbled Eye. Mechaniczny, aczkolwiek pełny emocji post-punk prześwitujący motorycznością krautrocka i chłodem zimnej fali. Największą przyjemnością odnajduję w zaszczepionym w nich kontraście - z jednej strony są niebywale sumienni, dokładni, wręcz matematyczni w swojej grze, taka z nich trochę maszyna, a jednocześnie nie tracą świeżości, luzu, energii. To po prostu zajebiście dobrze zagrany post-punk!
Nie jest on jakoś specjalnie powykręcany, dziwny czy zwariowany. Za to w wymiarze krótkich, treściwych, angażujących piosenek to najwyższy poziom. Widziałem, że grali razem z wymienianą tutaj wczoraj grupą PATTI. Co to musiał być za gig!
edit: Z perspektywy czasu ta płyta okazała się dla mnie jedną z najlepszych w 2018.
SICK HEAD - PISSS
Wściekły i zaszczany noise punk z Nowego Yorku.
Blokowisko - Blokowisko EP
Debiutancka epka warszawskiego duetu w klimatach romantycznego, przegadanego post-punka. Pierwsze skojarzenie to Wczasy. Nic dziwnego, bo i ci i ci to duet, podobne instrumentarium i (w miarę) podobne inspiracje stylistyczne.
Wyróżnikiem tego wydawnictwa, jest to, że w klimacie zimnego post-punka, z którego w dodatku wieje industrialem, jest tyle ciepła i wrażliwości. Paradoksalnie te "zimne" synthy wcale nie pachną gothowym wyziewem, a bardziej sepią new romantic ("Motyl"). No dobra, może poza otwierającym album "Blokowiskach", gdzie industrialna pustka odbija się jak echo na ogołoconym z liści "kwadracie".
Blokowisko ze swoim debiutem wypada co najmniej obiecująco. Smuta, natchniona muzyka w sam raz dla ponurych miejsc skrytych w cmentarnych parkach.
Pigeon - BUG
Nie będę się krył, to jeden z moich najbardziej ulubionych zespołów z okolic post-punka.Na "Bug" możemy znaleźć wszystko to, za co się ich kocha. Mało kto potrafi z tak ciężkim, walcowatym, dociskającym stylem grania brzmieć tak przebojowo. To kurewsko głośny, zgrzytający, jazgocący post-punk do tańczenia. Nie ma tu monotonnych post-punkowych dolin. Ich muzyka jest jak przejażdżka z chujowym kierowcą autobusu. Nigdy nie wiesz kiedy szarpnie. Z jedną różnicą. Jest cholernie przyjemnie.
Ogdens' - s/t EP
Odkrycie sezonu! Złapałem się na haczyk od razu. Jeśli oczy Wam się świecą na myśl o szturmowych jazgotach spod znaku Lightning Bolt, to spora szansa, że wylądujecie koło mnie.
Porównania do LB się pojawiały i pojawiać się będą. LB są pierwszą myślą, kiedy w grę wchodzi noise-punk grany w duecie perkusja-gitara z chamsko przesterowanym wokalem. A w tym duchu Ogdens’ otwierają epkę, na początek rzucając najgłośniejszy, najmocniejszy i najlepszy „Anxiety attack”.
Ta epka brzmi trochę jak występ, w którym dwóch typów porozkręcało się w małej zatęchłej salce i gra otwartą próbę dla znajomych. Ten łomot otacza, przytłacza i dociska. Macie więc opcję poczuć się jak na takim spotkaniu.
Ps: fajna okładka
radek soćko
Marbled Eye - Leisure
„Leisure" to debiutancki album Marbled Eye. Mechaniczny, aczkolwiek pełny emocji post-punk prześwitujący motorycznością krautrocka i chłodem zimnej fali. Największą przyjemnością odnajduję w zaszczepionym w nich kontraście - z jednej strony są niebywale sumienni, dokładni, wręcz matematyczni w swojej grze, taka z nich trochę maszyna, a jednocześnie nie tracą świeżości, luzu, energii. To po prostu zajebiście dobrze zagrany post-punk!
Nie jest on jakoś specjalnie powykręcany, dziwny czy zwariowany. Za to w wymiarze krótkich, treściwych, angażujących piosenek to najwyższy poziom. Widziałem, że grali razem z wymienianą tutaj wczoraj grupą PATTI. Co to musiał być za gig!
edit: Z perspektywy czasu ta płyta okazała się dla mnie jedną z najlepszych w 2018.
SICK HEAD - PISSS
Wściekły i zaszczany noise punk z Nowego Yorku.
Blokowisko - Blokowisko EP
Debiutancka epka warszawskiego duetu w klimatach romantycznego, przegadanego post-punka. Pierwsze skojarzenie to Wczasy. Nic dziwnego, bo i ci i ci to duet, podobne instrumentarium i (w miarę) podobne inspiracje stylistyczne.
Wyróżnikiem tego wydawnictwa, jest to, że w klimacie zimnego post-punka, z którego w dodatku wieje industrialem, jest tyle ciepła i wrażliwości. Paradoksalnie te "zimne" synthy wcale nie pachną gothowym wyziewem, a bardziej sepią new romantic ("Motyl"). No dobra, może poza otwierającym album "Blokowiskach", gdzie industrialna pustka odbija się jak echo na ogołoconym z liści "kwadracie".
Blokowisko ze swoim debiutem wypada co najmniej obiecująco. Smuta, natchniona muzyka w sam raz dla ponurych miejsc skrytych w cmentarnych parkach.
Pigeon - BUG
Nie będę się krył, to jeden z moich najbardziej ulubionych zespołów z okolic post-punka.Na "Bug" możemy znaleźć wszystko to, za co się ich kocha. Mało kto potrafi z tak ciężkim, walcowatym, dociskającym stylem grania brzmieć tak przebojowo. To kurewsko głośny, zgrzytający, jazgocący post-punk do tańczenia. Nie ma tu monotonnych post-punkowych dolin. Ich muzyka jest jak przejażdżka z chujowym kierowcą autobusu. Nigdy nie wiesz kiedy szarpnie. Z jedną różnicą. Jest cholernie przyjemnie.
Ogdens' - s/t EP
Odkrycie sezonu! Złapałem się na haczyk od razu. Jeśli oczy Wam się świecą na myśl o szturmowych jazgotach spod znaku Lightning Bolt, to spora szansa, że wylądujecie koło mnie.
Porównania do LB się pojawiały i pojawiać się będą. LB są pierwszą myślą, kiedy w grę wchodzi noise-punk grany w duecie perkusja-gitara z chamsko przesterowanym wokalem. A w tym duchu Ogdens’ otwierają epkę, na początek rzucając najgłośniejszy, najmocniejszy i najlepszy „Anxiety attack”.
Ta epka brzmi trochę jak występ, w którym dwóch typów porozkręcało się w małej zatęchłej salce i gra otwartą próbę dla znajomych. Ten łomot otacza, przytłacza i dociska. Macie więc opcję poczuć się jak na takim spotkaniu.
Ps: fajna okładka
radek soćko
tagi: blokowisko (1) cold_wave (9) dark_folk (1) marbled_eye (1) new_wave (2) niemcy (9) noise_rock (30) ogdens (1) pigoen (1) polska (4) post_punk (24) punk (172) sick_head (1) usa (9)
komentarze