Sosnowieccy mistrzowie ska wchodzą w 2012 rok z nowym materiałem i z nowym obliczem. Wydana w styczniu EP "Moonstomp" to zmiana stylistyczna i próba eksperymentów z nowinkami technicznymi.
Eksperymenty
W opisie EP czytamy: "Muzyka jamajska zawsze skłaniała się w stronę nowych brzmień, muzycy jamajscy, do których osiągnięć i tradycji muzycznych zespół w oczywisty sposób nawiązuje, a w zasadzie których to tradycji jest kontynuatorem, korzystali z najnowszych osiągnięć, eksperymentowali, tak więc paradygmat działania zespołu na tym polu jest w zasadzie zbieżny z paradygmatem czysto jamajskim. Pójście w tym kierunku jest de facto zgodne z regułami gatunku, zgodne z duchem muzyki ska czy sh reggae".
Brzmi to trochę jak tłumaczenie swojego przeobrażenia, bo tak chyba należy określić dosyć radykalną zmianę gatunkową, jaką przeszło Ziggie Piggie. Z klimatów roots ska, wzorowanych na mistrzach The Skatalites, Ziggie Piggie wskoczyło w bardziej nowoczesne brzmienia.
Epka mieści właściwie dwa utwory "Moonstomp" oraz "The Time", oraz dodatkowo riddimy tych dwóch kawałków. Pierwszy z utworów to dziwaczne połączenie elektroniki, reggae, ska, dubu i dubstepu. Jest również szczypta swingowego rytmu, choć całość to raczej łagodnie bujające ska, zabarwione elektroniką. Słyszymy wokal Patrycji Kopiec, która jest nowym głosem grupy. Bardzo specyficzne brzmienie oraz ciepły wokal Patrycji kieruje kawałek w okolice elektro-pop-ska-reggae.
"The Time" jest utworem szybszym, bardziej dynamicznym i szczerze mówiąc bardziej przypadł mi do gustu. Doskonale rozpoznawany rytm ska, zabarwiony mocno elektroniką sprawia, że utwór emanuje energią, którą uwydatniają pulsujące dęciaki. Tu także sięgnęła żyłka eksperymentatorów, utwór z czasem przekształca się w d'n'b i dub step.
Jaka będzie płyta?
Skąd taki zwrot w twórczości Ziggie Piggie? Muzycy po raz kolejny odwołują się do tradycji..." Inspirację stanowiło w tym wypadku przede wszystkim brzmienie nagrań lat 60-tych czy 70-tych. Zauważalne w muzyce z tamtego okresu było czerpanie z najnowszych osiągnięć techniki na polu rejestracji dźwięku przez muzyków jamajskich. Wykorzystywano nowinki techniczne, aby osiągnąć oryginalne brzmienia, czerpano inspiracje z popularnych gatunków muzycznych, łącząc jednocześnie różne dźwięki, nakładając pogłosy. Dziś działaniem podobnym do ówczesnego jest eksploatacja takich gatunków takich jak d'nb, dubstep, czy szeroko pojęta elektronika" - tłumaczy ekipa z Sosnowca.
EP jest jedynie wstępem do większego materiału. Jednak to nie znaczy, że nowa płyta Ziggie Piggie będzie w identycznym klimacie co epka - Kolejna płyt Ziggie Piggie będzie też w naszym tradycyjnym stylu - dużo ska, rocksteady, dirty reggae. To będzie przemyślane wydawnictwo, tak żeby nasz odbiorca był zadowolony, nie muzyka dla muzyków, jak to się zdarza w obecnych czasach - mówi Sebastian Stecyk Steć, perkusista i współtwórca zespołu.
Cała EP do odsłuchu! :
Moonstomp EP by Ziggie Piggie
Miejsca Ziggie Piggie w sieci:
Facebook
Myspace
Patronujemy trasie Ziggie Piggie, mamy dla Was też bilety! Sprawdźcie TUTAJ
rad
Eksperymenty
W opisie EP czytamy: "Muzyka jamajska zawsze skłaniała się w stronę nowych brzmień, muzycy jamajscy, do których osiągnięć i tradycji muzycznych zespół w oczywisty sposób nawiązuje, a w zasadzie których to tradycji jest kontynuatorem, korzystali z najnowszych osiągnięć, eksperymentowali, tak więc paradygmat działania zespołu na tym polu jest w zasadzie zbieżny z paradygmatem czysto jamajskim. Pójście w tym kierunku jest de facto zgodne z regułami gatunku, zgodne z duchem muzyki ska czy sh reggae".
Brzmi to trochę jak tłumaczenie swojego przeobrażenia, bo tak chyba należy określić dosyć radykalną zmianę gatunkową, jaką przeszło Ziggie Piggie. Z klimatów roots ska, wzorowanych na mistrzach The Skatalites, Ziggie Piggie wskoczyło w bardziej nowoczesne brzmienia.
Epka mieści właściwie dwa utwory "Moonstomp" oraz "The Time", oraz dodatkowo riddimy tych dwóch kawałków. Pierwszy z utworów to dziwaczne połączenie elektroniki, reggae, ska, dubu i dubstepu. Jest również szczypta swingowego rytmu, choć całość to raczej łagodnie bujające ska, zabarwione elektroniką. Słyszymy wokal Patrycji Kopiec, która jest nowym głosem grupy. Bardzo specyficzne brzmienie oraz ciepły wokal Patrycji kieruje kawałek w okolice elektro-pop-ska-reggae.
Ziggie Piggie
Jaka będzie płyta?
Skąd taki zwrot w twórczości Ziggie Piggie? Muzycy po raz kolejny odwołują się do tradycji..." Inspirację stanowiło w tym wypadku przede wszystkim brzmienie nagrań lat 60-tych czy 70-tych. Zauważalne w muzyce z tamtego okresu było czerpanie z najnowszych osiągnięć techniki na polu rejestracji dźwięku przez muzyków jamajskich. Wykorzystywano nowinki techniczne, aby osiągnąć oryginalne brzmienia, czerpano inspiracje z popularnych gatunków muzycznych, łącząc jednocześnie różne dźwięki, nakładając pogłosy. Dziś działaniem podobnym do ówczesnego jest eksploatacja takich gatunków takich jak d'nb, dubstep, czy szeroko pojęta elektronika" - tłumaczy ekipa z Sosnowca.
EP jest jedynie wstępem do większego materiału. Jednak to nie znaczy, że nowa płyta Ziggie Piggie będzie w identycznym klimacie co epka - Kolejna płyt Ziggie Piggie będzie też w naszym tradycyjnym stylu - dużo ska, rocksteady, dirty reggae. To będzie przemyślane wydawnictwo, tak żeby nasz odbiorca był zadowolony, nie muzyka dla muzyków, jak to się zdarza w obecnych czasach - mówi Sebastian Stecyk Steć, perkusista i współtwórca zespołu.
Cała EP do odsłuchu! :
Moonstomp EP by Ziggie Piggie
Miejsca Ziggie Piggie w sieci:
Myspace
Patronujemy trasie Ziggie Piggie, mamy dla Was też bilety! Sprawdźcie TUTAJ
rad
komentarze
Jebać Mikołaja Tabako! Banda de Chicas, Ziggie Piggie - wszędzie się wkręci;D J
Dawajcie Ziggie!
bodzioslawDawajcie Ziggie!
31-08-2012 15:54:02
