LESŁAW I ADMINISTRATORR - Rowerem na Wolę
Muzyczna opowieść o współczesnej Warszawie w trzynastu rozdziałach.
Lesław i Administratorr to wspólny projekt dwóch stołecznych muzyków. Lesław Strybel (lider formacji Komety) oraz Bartosz Marmol (tworzący pod pseudonimem Administratorr), połączyli siły i stworzyli wyjątkowy album, będący zapisem ich osobistych refleksji dotyczących miasta, w którym żyją. Muzyka sprowadzona została na nim do roli tła, najważniejsze są bowiem opowiadane historie. Te natomiast, bez wyjątku, dotyczą współczesnej Warszawy i jej mieszkańców, choć muzycy nie uniknęli także nawiązań do przeszłości miasta. Wszystko to pozbawione patosu i martyrologii oraz szczere aż do bólu.
Na płytę trafiło trzynaście krótkich, wpadających w ucho kompozycji. W nagraniach udział wzięło liczne grono gości, siłą rzeczy dostajemy więc krążek bogaty muzycznie - lecz co należy podkreślić - bardzo spójny i stanowiący jednolitą całość. Zestaw otwiera singlowa „Weronika z Agrykoli” z udziałem Muńka Staszczyka. Lesław wspólnie z liderem T.Love śpiewają tu o beztroskiej dziewiętnastolatce, dzieląc się przy tym wokalami przez co utwór przypomina miks twórczości macierzystych zespołów obu panów. Połączenie to wypada znakomicie, jest prowokująco i łobuzersko, a kawałek świetnie sprawdza się jako wstęp do reszty albumu. Pięć kolejnych utworów to solowe popisy pomysłodawców projektu. Wśród nich znajdziemy takie perełki jak choćby oparte na świetnym riffie "Jesteś na Mokotowie", kokietująca klimatem „Warszawa Centralna”, czy promujący wydawnictwo singiel „Księżyc nad Ochotą”. Druga cześć płyty oparta została już na gościach. Pojawiają się: Martyna Załoga, Karol Strzemieczny, Bartosz Chmielewski, Michał Deptuła i Łukasz Mach. Wokalnie jest zatem różnorodnie, a poszczególne kawałki zyskują delikatny rys formacji, z których pochodzą zaproszeni muzycy. Bywa nostalgicznie i ciepło, bywa też punkowo i zadziornie. Z pewnością znajdą tu więc coś dla siebie fani i Nancy Regan, i Muzyki Końca Lata.
Na osobną wzmiankę zasługują utwory z udziałem Pawła Dunina-Wąsowicza i Krzysztofa Vargi. „Ogrody i Cmentarze” oraz „Różanka” zdecydowanie wyróżniają się bowiem swoją formą. Poetyckie teksty spokojnie deklamowane przy melodyjnym podkładzie są nad wyraz osobiste i pięknie dopełniają cały materiał.
„Piosenki o Warszawie” to zbiór bardzo udanych nagrań. Każde z nich to osobna opowieść o stolicy i miejscach na jej mapie, bliskich autorom. Niezwykłe jest to, że wbrew pozorom nie jest to wydawnictwo wyłącznie dla Warszawiaków. Każdy, kto posiada swoją małą ojczyznę, doceni ten album za jego szczerość i bezpretensjonalność.
Piotr Samołyk
Na płytę trafiło trzynaście krótkich, wpadających w ucho kompozycji. W nagraniach udział wzięło liczne grono gości, siłą rzeczy dostajemy więc krążek bogaty muzycznie - lecz co należy podkreślić - bardzo spójny i stanowiący jednolitą całość. Zestaw otwiera singlowa „Weronika z Agrykoli” z udziałem Muńka Staszczyka. Lesław wspólnie z liderem T.Love śpiewają tu o beztroskiej dziewiętnastolatce, dzieląc się przy tym wokalami przez co utwór przypomina miks twórczości macierzystych zespołów obu panów. Połączenie to wypada znakomicie, jest prowokująco i łobuzersko, a kawałek świetnie sprawdza się jako wstęp do reszty albumu. Pięć kolejnych utworów to solowe popisy pomysłodawców projektu. Wśród nich znajdziemy takie perełki jak choćby oparte na świetnym riffie "Jesteś na Mokotowie", kokietująca klimatem „Warszawa Centralna”, czy promujący wydawnictwo singiel „Księżyc nad Ochotą”. Druga cześć płyty oparta została już na gościach. Pojawiają się: Martyna Załoga, Karol Strzemieczny, Bartosz Chmielewski, Michał Deptuła i Łukasz Mach. Wokalnie jest zatem różnorodnie, a poszczególne kawałki zyskują delikatny rys formacji, z których pochodzą zaproszeni muzycy. Bywa nostalgicznie i ciepło, bywa też punkowo i zadziornie. Z pewnością znajdą tu więc coś dla siebie fani i Nancy Regan, i Muzyki Końca Lata.
Na osobną wzmiankę zasługują utwory z udziałem Pawła Dunina-Wąsowicza i Krzysztofa Vargi. „Ogrody i Cmentarze” oraz „Różanka” zdecydowanie wyróżniają się bowiem swoją formą. Poetyckie teksty spokojnie deklamowane przy melodyjnym podkładzie są nad wyraz osobiste i pięknie dopełniają cały materiał.
„Piosenki o Warszawie” to zbiór bardzo udanych nagrań. Każde z nich to osobna opowieść o stolicy i miejscach na jej mapie, bliskich autorom. Niezwykłe jest to, że wbrew pozorom nie jest to wydawnictwo wyłącznie dla Warszawiaków. Każdy, kto posiada swoją małą ojczyznę, doceni ten album za jego szczerość i bezpretensjonalność.
Piotr Samołyk
komentarze
