sprawdź koncerty cyklu tego slucham w Szczecinie
Angela Gaber Trio Angela Gaber Trio
Jak na razie to nasz jedyny materiał o Angela Gaber Trio
W siecifacebook

Angela Gaber Trio - „Opowieści z Ziemi”

0 20-06-2013 18:29

"Opowieści z Ziemi", płyta grupy Angela Gaber Trio, to muzyczna wędrówka, podczas której słyszymy melodie z różnych stron świata.

Angela Gaber swoją przygodę z muzyką źródeł rozpoczęła w sanockim, ludowym chórze Widymo. W roku 2011 rozpoczęła współpracę z pochodzącym z Kazachstanu gitarzystą Aleksandrem Czikmakowem i sanockim multiinstrumentalistą Łukaszem Sabatem. Sygnowane nazwiskiem liderki trio właśnie wydało swój premierowy album „Opowieści z Ziemi”.

Brzmienie, które wypełnia debiut grupy to, mówiąc najkrócej muzyka pogranicza. Pogranicza rozumianego na dwa sposoby. Z jednej strony jako obszar na którym współżyją, ścierają się i przenikają różnorodne tradycje kulturowe i duchowe. W tym przypadku jest to rejon Karpat. Prawdziwy etniczny tygiel. Na płycie słyszymy więc, obok pieśni polskich, ukraińskich i łemkowskich, również motywy rosyjskie, romskie i serbskie.

Drugą płaszczyzną, na której grupa realizuje własną wizję sztuki jest pogranicze muzycznych światów. Muzycy na bazie prostych, ludowych pieśni budują swoje oryginalne kompozycje swobodnie poruszając się między różnymi konwencjami. Akustyczne brzmienia dopełniane są subtelną elektroniką. Przykładem niech tu będzie najdłuższa kompozycja na krążku „ Sto se beli mori gore”. Dostojna serbska pieśń i gitarowy trans w środkowej części utworu ustępują pola freejazzowym frazom saksofonu i wokalnym eksperymentom liderki, po których następuje powrót do głównego tematu. A wszystko to na tle monotonnego, minimalistycznego elektrobitu.


Równie ciekawe są autorskie kompozycje grupy. „Przemijam do Ciebie” to osadzona w tradycji piosenka poetycka, która w jednej chwili przeobraża się w śmiałą wyprawę w rejony muzyki improwizowanej. Z kolei „Sansaraga”, w której udziela się wokalnie również Łukasz Sabat, może kojarzyć się (szczególnie w drugiej części) z dokonaniami skandynawskiej sceny folk.

Warto posłuchać tej płyty chociażby ze względu na wyjątkowy głos liderki tria. Angela Gaber dysponuje nieprzeciętnymi możliwościami wokalnymi, a także - co równie ważne - olbrzymią muzyczną wyobraźnią. Idealnie dopasowuje środki wyrazu do nastroju kompozycji. Jej interpretacje źródłowych pieśni muszą robić wrażenie, a odważne sięganie po rozmaite środki ekspresji przywołuje skojarzenia z wokalistkami tej miary co Sainkho Namtchylak czy Mari Boine.


Materiał na płytę nagrano w małym kościele w Mrzygłodzie metodą „na setkę”. Album ukazuje więc muzykę w procesie jej powstawania. Czuć tu emocje i dramaturgię; słychać jak naturalne brzmienie wypełnia przestrzeń. Wystarczy tylko podążać za dźwiękami. Wszystko bowiem co najbardziej poruszające w muzyce odnajdziemy w „Opowieściach z Ziemi”.

Parę słów na temat oprawy graficznej wydawnictwa. Dawno nie widziałem polskiej płyty z tak intrygującą okładką. Przypomina ona ilustracje ze starych baśni odnalezionych gdzieś na zakurzonym strychu. Piękne i tajemnicze obrazki pochodzące z innego, lepszego świata. Podobnie jak dźwięki na płycie.

Angela Gaber Trio w sieci

Senior Cartero

tagi: angela_gaber_trio (1)  folk (192)  polskie (886)  recenzje (806) 
komentarze