THE LOWEST - LOWEST 
The Lowest - EP
To was zdemoluje. The Lowest z drugą epką.
Będzie krótko i na temat. Nowa epka od The Lowest, warszawskiej kapeli poruszającej się w przestrzeniach pomiędzy hc punkiem i sludge metalem.
Cztery kawałki na epce to cztery uderzenia młotem w ryj. I to nie takim do wbijania papiaków. Hc punkowa jazda i wściekle wyrzucane słowa spotykają się tu z ciężkimi, grubo siekanymi riffami. The Lowest rozpędzają się, by za chwilę przejść w wolniejszą i bardziej regularną heavy metalową motorykę. Ale w ostatecznym rozrachunku druga epka ciąży ku metalowym brzmieniom jeszcze mocniej niż debiutancka. Więcej jest miażdżących gitar, tempo częściej raczej doomowe. Paweł Wróbel drze się przy tym z niesamowitą furią (tym samym wtóruje mu drugi wokal), co z jego mrocznymi i przejmujący tekstami daje świetny efekt.
Na „Divided” znajdą coś dla siebie i metale i punki. No po prostu wszyscy, którzy w porządnym jebnięciu znajdują przyjemność, niezależnie od tego czy mają kuca czy wygolony łeb. Jak przyznaje frontman grupy, choć nie grają typowego hc, to czują się jak najbardziej częścią tej sceny, czego dowodem może być również fakt, że obie ich epki dostępne są do ściągnięcia za free.
„Jeden z najlepszych hc punków jakie ostatnio słyszałam na żywo, wypierdol bez wycierania butów” - napisała mi znajoma o The Lowest. Wierzę. Koniecznie trzeba się przekonać jak wypadają na żywca, bo nagrania studyjne pokazują, że wspomniany wypierdol jest właściwie pewny.
Płyta do ściągnięcia stąd, a odsłuch poniżej.
The Lowest w sieci
Cztery kawałki na epce to cztery uderzenia młotem w ryj. I to nie takim do wbijania papiaków. Hc punkowa jazda i wściekle wyrzucane słowa spotykają się tu z ciężkimi, grubo siekanymi riffami. The Lowest rozpędzają się, by za chwilę przejść w wolniejszą i bardziej regularną heavy metalową motorykę. Ale w ostatecznym rozrachunku druga epka ciąży ku metalowym brzmieniom jeszcze mocniej niż debiutancka. Więcej jest miażdżących gitar, tempo częściej raczej doomowe. Paweł Wróbel drze się przy tym z niesamowitą furią (tym samym wtóruje mu drugi wokal), co z jego mrocznymi i przejmujący tekstami daje świetny efekt.
Na „Divided” znajdą coś dla siebie i metale i punki. No po prostu wszyscy, którzy w porządnym jebnięciu znajdują przyjemność, niezależnie od tego czy mają kuca czy wygolony łeb. Jak przyznaje frontman grupy, choć nie grają typowego hc, to czują się jak najbardziej częścią tej sceny, czego dowodem może być również fakt, że obie ich epki dostępne są do ściągnięcia za free.
„Jeden z najlepszych hc punków jakie ostatnio słyszałam na żywo, wypierdol bez wycierania butów” - napisała mi znajoma o The Lowest. Wierzę. Koniecznie trzeba się przekonać jak wypadają na żywca, bo nagrania studyjne pokazują, że wspomniany wypierdol jest właściwie pewny.
Płyta do ściągnięcia stąd, a odsłuch poniżej.
The Lowest w sieci
komentarze
