sprawdź koncerty cyklu tego slucham w Szczecinie

WPP84 – „Weltschmerz” EP

0 14-03-2014 15:00

Gorzowska scena muzyczna to prawdziwa kopalnia talentów. Jednym z nich jest niewątpliwie Wojciech Brożek, artysta ukrywający się pod pseudonimem WPP84.

Brożek, mimo debiutu pod szyldem WPP84, to muzyk doskonale znany w Gorzowie. Współpracował m.in. z Błażejem Królem oraz Magdą Turłaj z Drekotów. W przeszłości współtworzył zespół Usta Krwawiące Miłością. Obecnie, oprócz kariery solowej, stoi na czele Żółtych Kalendarzy. Jako WPP84 pojawił się również na wydanej w 2012 składance „Furman” w utworach „Inne bogactwo” oraz „***(Uwikłany w codzienność”)”. Pod koniec lutego 2014 roku, z pomocą wytwórni Please Feed My Records, Brożek wydał swoją debiutancką EP-kę.

Spośród pięciu utworów na EP-ce, tylko tytułowy „Weltschmerz” diametralnie różni się stylistyką od reszty numerów. Bardzo dynamiczny oraz agresywny kawałek, będący mieszanką IDM-u oraz techno, pokazuje bardziej drapieżną twarz producenta. Reszta utworów to kompozycje zdecydowanie spokojniejsze i bardziej wyważone. Otwierający wydawnictwo „Sensucht”, zapowiadający się na wesoły, chilloutowy kawałek, w połowie zmienia się w post-rockowy track w klimacie Lights Out Asia.

„Einsakmeit” warto zapamiętać głównie dzięki klawiszom przecinającym duszną atmosferę, stworzoną sporą ilością pogłosów. Interesująco wypada również „Knssbmspwtg”, będący klimatyczną balladą z charakterystycznym rozmytym wokalem. Numer, który brzmi jak electropopowa wersja utworów UL/KR, na samym końcu zostaje zremiksowany przez innego producenta z wytwórni Please Feed My Records – Rosińskiego. Efekt nie jest jednak diametralnie różny od poprzedniej wersji kawałka.

Kiedyś Zielona Góra, Gorzów i okolice znane było głównie dzięki Festiwalowi Piosenki Radzieckiej. Obecnie za sprawą projektów takich jak Kawałek Kulki oraz UL/KR, staje się jednym z ważniejszych ośrodków muzycznych w Polsce. WPP84 w postawionej wyżej tezie tylko mnie utwierdza. 22 minutowa EP-ka to zbiór niezwykle dobrych i wyszukanych melodii. Co ważniejsze, wygląda na to, że lider Żółtych Kalendarzy nie zaprezentował jeszcze pełni swoich umiejętności.



WPP84 w sieci

Daniel Kiełbasa


tagi: alternatywa (298)  elektronika (161)  polskie (886)  recenzje (806)  wpp84 (1) 
komentarze