sprawdź koncerty cyklu tego slucham w Szczecinie

Evvolves – „Hang”

0 25-07-2014 14:15

Jedziemy dalej z odkryciami? Proszę bardzo – być może jedno z odkryć 2014 roku.

„Slowdive, Swirlies, My Bloody Valentine, Cocteau Twins, Deerhunter, Moxie, Nirvana”. Zespoły wymienione wśród inspiracji grupy mówią wiele o ich twórczości. Evvolves pochodzą z Warszawy, zaczęli grać na początku 2013 roku i właśnie wypuścili debiutancki materiał, który uprzedzając fakty jest zajebisty. „Gramy ładne piosenki gitarami, bitamaszyną i zabawkowymi klawiszkami” – piszą o sobie. Żeby wszyscy byli tacy skromni…

Wielkie nazwy wymienione wyżej już zdradziły, że Evvolvesi siedzą w szugejzie, dream popie i pełnym reverbu rockondrolu. Ich piosenki są tak przeraźliwie bezpretensjonalne, bez żadnych ambicji tworzenia słodkiego hitu. Urocze to i piękne. Tak jak ich piosenki. Te proste kawałki oparte są na monotonnych riffach („Gone/Reloaded”), gitary tworzą rozmyte tła, wszystko miło przykrywa spuchnięty bas, a klimatu dodaje automat perkusyjny. Nie zaszkodzi też trochę elektronicznych zabawek. No po prostu brzmią rasowo, jak klasycy gatunku.

Jest w tym materiale prostota i magia. Piosenki wydają się toporne, damsko-męskie wokale jakby od niechcenia. I paradoksalnie to jest największa siła tej muzyki. Oczywiście poza kapitalnym, tajemniczym nastrojem. Słuchając powolnego „Gone/Reloaded”, walcowatej „Vegetable Quesadilla” czy rozmarzonego „Gustava” można odpłynąć w ich mglistym świecie. Duch lat ’80 wydatnie w tym pomaga. W angielsko-węgierskim (Omegi się nasłuchali, czy co?) „Melegebb Lesz” znajdziemy więcej rockowej werwy, ale nie spodziewajcie się nirvanowego kopa. Bo „Heng” jest bardzo spójnym albumem, w którym zespołowi udało się stworzyć hermetyczną przestrzeń, gdzieś na styku delikatności i surowości.

Evvolves pokazują, że nawet tworząc rzeczy, w prostej linii wywodzące się od tego co już było, to wciąż jest miejsce, żeby zaskoczyć, wciąż są szczyty, które można zdobyć. I Evvolves idą krokiem pioniera. Idą by zdobyć wasze serca i dusze. Uważajcie na nich.

Płyta z opcją pobrania i za friko.



Evvolves w sieci

rad


tagi: alternative_pop (68)  alternatywa (298)  evvolves (3)  polskie (886)  recenzje (806)  rock (485) 
komentarze