Amerykański duet, legenda lounge music powraca z szóstym albumem w swojej dyskografii. Album "Culture of Fear" ukazał się w czerwcu tego roku.
Legendarny duet
Thievery Corporation to prawdziwa ikona muzyki klubowej, która w ich wykonaniu rozrosła się do godnego sąsiada World Music. Powstały w 1996 roku w Waszyngtonie duet Roba Garzy i Erica Hiltona specjalizuje się w mieszaniu elektroniki z całą paletą stylów, od reggae po muzykę latynoską. Klimat Thievery Corporation to spokojne bujające i relaksujące melodie, od których jednak często robią odstępstwa, uciekając śmiało w inne style.
Kultura strachu
Szósta płyta w dorobku Thievery Corporation to tak naprawdę materiał do jakiego Garza i Hilton przyzwyczaili nas poprzednimi płytami. Nic odkrywczego tu nie znajdziemy, żadnej rewolucji ani kombinacji. Duet dalej robi to, co wychodzi mu najlepiej i w czym się najlepiej czuje. Nie da się ukryć, że muzyka ta naprawdę cieszy ucho.
Na "Culture of Fear" tradycyjnie zaprosili do udziału w nagraniach różnych artystów, w tym rapera Mr. Lifa, nigeryjskiego muzyka Femi Kuti, wokalistów: Ras Pumę, Shananę Halligan, Koti. Twórczość Thievery Corporation to niebywała mieszanka różnych gatunków, sprawnie ułożonych w tony klubowe. A wszystko to nie płytkie, nie miałkie i nie nudne.
W swoim stylu
Na najnowszej płycie znajdziemy ogromną gamę dźwięków. Sporo jest funku, soulu, acid jazzu, dubu, mniej niż zazwyczaj reggae. Tytułowy kawałek "Culture of Fear" z Mr. Lifem na wokalu to już regiony rapu i trip-hopu. Typowo trip-hopowe kawałki to też "Is it Over" ze ślicznym wokalem Shanany Halligan oraz zamykający album "Free" z niemniej urokliwym głosem Koty.
Nie zabrakło jednak smaczków dla fanów reggae'owej twarzy Thievery Corporation - lekko zelektryzowane bujanie w jamajskich rytmach zapewniają "Stargazer" i "Overland", w którym śpiewa Ras Puma. Ten sam głos usłyszymy w "False Flag Dub", kawałku czysto dubowym.
By nie zapomnieć, że Thievery Corporation to legenda muzyki klubowej i lounge na płycie przypominają to w szczególności dwa kawałki: "Where It All Stars" oraz "Safar (Journey)...
"Culture of Fear" to kolejny bardzo udany krążek w wykonaniu Thievery Corporation. Lecz niczym nie zaskakuje. Jednak z racji tego, że pięknie koi duszę, zasługuje na polecenie.
Miejsca Thievery Corporation w sieci:
Strona
Facebook
Myspace
rad
Legendarny duet
Thievery Corporation to prawdziwa ikona muzyki klubowej, która w ich wykonaniu rozrosła się do godnego sąsiada World Music. Powstały w 1996 roku w Waszyngtonie duet Roba Garzy i Erica Hiltona specjalizuje się w mieszaniu elektroniki z całą paletą stylów, od reggae po muzykę latynoską. Klimat Thievery Corporation to spokojne bujające i relaksujące melodie, od których jednak często robią odstępstwa, uciekając śmiało w inne style.
Kultura strachu
Szósta płyta w dorobku Thievery Corporation to tak naprawdę materiał do jakiego Garza i Hilton przyzwyczaili nas poprzednimi płytami. Nic odkrywczego tu nie znajdziemy, żadnej rewolucji ani kombinacji. Duet dalej robi to, co wychodzi mu najlepiej i w czym się najlepiej czuje. Nie da się ukryć, że muzyka ta naprawdę cieszy ucho.
Na "Culture of Fear" tradycyjnie zaprosili do udziału w nagraniach różnych artystów, w tym rapera Mr. Lifa, nigeryjskiego muzyka Femi Kuti, wokalistów: Ras Pumę, Shananę Halligan, Koti. Twórczość Thievery Corporation to niebywała mieszanka różnych gatunków, sprawnie ułożonych w tony klubowe. A wszystko to nie płytkie, nie miałkie i nie nudne.
W swoim stylu
Na najnowszej płycie znajdziemy ogromną gamę dźwięków. Sporo jest funku, soulu, acid jazzu, dubu, mniej niż zazwyczaj reggae. Tytułowy kawałek "Culture of Fear" z Mr. Lifem na wokalu to już regiony rapu i trip-hopu. Typowo trip-hopowe kawałki to też "Is it Over" ze ślicznym wokalem Shanany Halligan oraz zamykający album "Free" z niemniej urokliwym głosem Koty.
Nie zabrakło jednak smaczków dla fanów reggae'owej twarzy Thievery Corporation - lekko zelektryzowane bujanie w jamajskich rytmach zapewniają "Stargazer" i "Overland", w którym śpiewa Ras Puma. Ten sam głos usłyszymy w "False Flag Dub", kawałku czysto dubowym.
By nie zapomnieć, że Thievery Corporation to legenda muzyki klubowej i lounge na płycie przypominają to w szczególności dwa kawałki: "Where It All Stars" oraz "Safar (Journey)...
"Culture of Fear" to kolejny bardzo udany krążek w wykonaniu Thievery Corporation. Lecz niczym nie zaskakuje. Jednak z racji tego, że pięknie koi duszę, zasługuje na polecenie.
Miejsca Thievery Corporation w sieci:
Strona
Myspace
rad
tagi: acid_jazz (1) dub (16) elektronika (161) funk (10) lounge_music (1) recenzje (806) reggae (122) różne (60) thievery_corporation (1)
komentarze