Pamiętacie film "Amelia" i fantastyczną ścieżkę dźwiękową? Muzyczne opowiastki, oparte o pianino i akordeon, które w nadzwyczajny sposób oddały surrealistyczne, bajkowe spojrzenie Amelii na świat. To dzieło Yanna Tiersena, francuskiego kompozytora. Znowu chce nam coś opowiedzieć, tym razem nie o naprawianiu świata przez młodą pannę. Nowa opowieść nie jest też wesoła... Dziś o nowej płycie Yanna Tiersena, "Dust Lane".
Końcówka roku 2010 obrodziła nam nowymi folkowymi wydawnictwami. O świeżym krążku Village Kollektiv było w ostatnim odcinku "Dźwięków". Trwając jeszcze w folkowym uniesieniu, dziś przedstawię nowiusieńką płytę Żywiołaka "Nowa Mix-Tradycja", która do większości sklepów muzycznych trafi wraz z początkiem nowego roku.
Aranżowanie folku i motywów ludowych do stylistyki nowoczesnej niesie ze sobą spore ryzyko. Podobnie jak próba zaszczepienia klasyki na grunt muzyki popularnej, czego najlepszym przykładem jest nasz, niedawno jeszcze płowowłosy, pan Rubik. Jest to ryzyko depnięcia na minę tandety i szmiry, by nie rzec profanacji. Dlatego jest tak mało chętnych by podjąć się tej próby. Od lat mamy w Polsce jedynie kilku takich folkowych "saperów". Jednym z nich jest Village Kollektiv, który niedawno wydał swoją drugą płytę "Subvillage Sound".
Każdy zespół zaczynając swoją działalność staje przed najtrudniejszym zadaniem - zdobyć swój własny styl, cechę wyróżniającą. Niekiedy trwa to lata i nie zawsze się udaje. Godne jest zatem uwagi, gdy dokonuje tego zespół jeszcze przed fonograficznym debiutem... Sorry Boys, warszawski przedstawiciel alternatywy, zadebiutował z hukiem płytą "Hard Working Classes".
tagi: alternatywa (298) dźwięki_pachnące_nowością (0) polskie (886) recenzje (806) różne (60) sorry_boys (2)