19-08-2014
W końcu po wakacjach. Wracamy do koncertów. Na pierwszy ogień idzie premiera płyty Marszałka Pizdudskiego połączona z występem koszalińsko-gdyńskiego duetu Oil Stains. Impreza 20 września w Szczecinie, w Domku Grabarza.
E, Marszałka już robiliście, powtarzacie się – powiecie. E, no i dobra, ale zeszłoroczna afera ze smutnymi panami tylko zaostrzyła apetyt. A tak zupełnie serio - premiery płyty czyli "reliz party" jeszcze nie robiliśmy - to raz, a dwa, to tak naprawdę łączymy to z koncertem Oil Stainsów, których widzieliśmy na tegorocznym Fląder Festiwal i już w czerwcu wiedzieliśmy, że trzeba ich do Szczecina ściągnąć. Kiedyś nawet grali w Szczecinie, ale jakoś tak bez szumu, że mało kto się o tym dowiedział. Teraz będzie z przytupem.
Z Marszałkiem (Piotrem Markowskim) znamy się jeszcze od czasów Vespy i Pomorzan. Ale jak wyskoczył z solowym projektem (straszne jest to słowo) „one man band”, z tymi swoimi wulgarnymi piosenkami o smutnym życiu, złych kobietach, gorzkim alkoholu i mściwym bogu, od razu to „kupiliśmy”. Jak się okazało nie tylko my, Karrot Kommando także, i już 17 września wydaje marszałkową płytę. Będzie nosiła tytuł „Marszałek Pizdudski One Man Band” i znajdziemy na niej kilkanaście blues-pank-kantrowych piosenek, wśród nich „Prawdziwa Historia Haliny K.”, która znalazła się na naszym tegorocznym składaku, a także przebój największy, z teledyskiem „A już tak ładnie żarło”. Podczas koncertu premierowego Marszałek przewidział niespodzianki. Jakie? Przekonamy się na miejscu. O Pizdudskim więcej poczytać można tutaj.
Oil Stains to tylko perkusja (na niej Der Strychen) oraz gitara (Sztyma). Na żywo na Fląderku zamietli. Rootsowe brzmienie, mnóstwo przyjemnego brudu i punkowa energia. Nabyta na miejscu epka tylko potwierdza pozytywne odczucia z koncertu. „Materiał Oilsów to prawdziwa gratka dla fanów brzmień na gitarę i perkusję. To jak stawiają ścianę dźwięku na dwóch instrumentach naprawdę robi wrażenie. A przecież poza ty mają całe mnóstwo do zaoferowania – świetne piosenki, mocne i charakterystyczne brzmienie, emanującą z tego materiału szczerość” – pisaliśmy w recenzji ich epki.
Tak więc 20 września z przyjemnością wracamy z koncertami do Domku Grabarza, gdzie wspólnie z Klubem Storrady zapraszamy na wieczór z niegrzeczną muzyką.
Marszałek i Oil Stains w Domku Grabarza
Sobota 20 września, godz. 21.00
Domek Grabarza, ul. Storrady 2
wjazd: dychę
Do zobaczenia!
25-08-2014 21:01:12
NEWS: Premiera Marszałka, wizyta Oil Stainsów

E, Marszałka już robiliście, powtarzacie się – powiecie. E, no i dobra, ale zeszłoroczna afera ze smutnymi panami tylko zaostrzyła apetyt. A tak zupełnie serio - premiery płyty czyli "reliz party" jeszcze nie robiliśmy - to raz, a dwa, to tak naprawdę łączymy to z koncertem Oil Stainsów, których widzieliśmy na tegorocznym Fląder Festiwal i już w czerwcu wiedzieliśmy, że trzeba ich do Szczecina ściągnąć. Kiedyś nawet grali w Szczecinie, ale jakoś tak bez szumu, że mało kto się o tym dowiedział. Teraz będzie z przytupem.
Z Marszałkiem (Piotrem Markowskim) znamy się jeszcze od czasów Vespy i Pomorzan. Ale jak wyskoczył z solowym projektem (straszne jest to słowo) „one man band”, z tymi swoimi wulgarnymi piosenkami o smutnym życiu, złych kobietach, gorzkim alkoholu i mściwym bogu, od razu to „kupiliśmy”. Jak się okazało nie tylko my, Karrot Kommando także, i już 17 września wydaje marszałkową płytę. Będzie nosiła tytuł „Marszałek Pizdudski One Man Band” i znajdziemy na niej kilkanaście blues-pank-kantrowych piosenek, wśród nich „Prawdziwa Historia Haliny K.”, która znalazła się na naszym tegorocznym składaku, a także przebój największy, z teledyskiem „A już tak ładnie żarło”. Podczas koncertu premierowego Marszałek przewidział niespodzianki. Jakie? Przekonamy się na miejscu. O Pizdudskim więcej poczytać można tutaj.
„A już tak ładnie żarło"



Oil Stains to tylko perkusja (na niej Der Strychen) oraz gitara (Sztyma). Na żywo na Fląderku zamietli. Rootsowe brzmienie, mnóstwo przyjemnego brudu i punkowa energia. Nabyta na miejscu epka tylko potwierdza pozytywne odczucia z koncertu. „Materiał Oilsów to prawdziwa gratka dla fanów brzmień na gitarę i perkusję. To jak stawiają ścianę dźwięku na dwóch instrumentach naprawdę robi wrażenie. A przecież poza ty mają całe mnóstwo do zaoferowania – świetne piosenki, mocne i charakterystyczne brzmienie, emanującą z tego materiału szczerość” – pisaliśmy w recenzji ich epki.
"Me and my car"



Tak więc 20 września z przyjemnością wracamy z koncertami do Domku Grabarza, gdzie wspólnie z Klubem Storrady zapraszamy na wieczór z niegrzeczną muzyką.
Marszałek i Oil Stains w Domku Grabarza
Sobota 20 września, godz. 21.00
Domek Grabarza, ul. Storrady 2
wjazd: dychę
Do zobaczenia!


komentarze
Zwracam honor - premiera Marszałka rzeczywiście będzie. Ale com się od stycznia na to naczekał... ;)
bodzioslaw25-08-2014 21:01:12