23-09-2012
Nu Sounds from Poland to kompilacja z nową niezależną muzyką polską, wydana przez NoEcho records, wytwórnię założoną w Londynie, działającą od początku tego roku w Polsce.
Od początku działalności NoEcho wydawało muzykę mocno stylistycznie zróżnicowaną. Artyści współpracujący z wytwórnią to min. serbski kompozytor i gitarzysta Ivan Čkonjević czy funkujący kalifornijski Eugene Harrington.
Na składaku znalazły się utwory tak różnorodnych artystów jak elektroniczne Eufoteoria, Stendek czy Ebola Ape, postpunkowe the brainhole, zahaczające o polski jazz i hiphop HALF OF A dB, reggae`owa Sedativa czy Władysław Komendarek z nowoczesną interpretacją muzyki Chopina z płyty Komendarek-Chopin.
Nu Sounds from Poland jest już dostępna nieodpłatnie na STRONIE WYTWÓRNI w formatach wav, lossless i mp3
Premiera kompilacji 25 września. Składankę promuje utwór "Cliffs of Dover", o którym pisaliśmy szerzej tutaj.
Sedativa - "Cliffs of Dover"
Tegoslucham.pl jest patronem wydawnictwa.
Nu Sounds from Poland to kompilacja z nową niezależną muzyką polską, wydana przez NoEcho records, wytwórnię założoną w Londynie, działającą od początku tego roku w Polsce.Od początku działalności NoEcho wydawało muzykę mocno stylistycznie zróżnicowaną. Artyści współpracujący z wytwórnią to min. serbski kompozytor i gitarzysta Ivan Čkonjević czy funkujący kalifornijski Eugene Harrington.
Na składaku znalazły się utwory tak różnorodnych artystów jak elektroniczne Eufoteoria, Stendek czy Ebola Ape, postpunkowe the brainhole, zahaczające o polski jazz i hiphop HALF OF A dB, reggae`owa Sedativa czy Władysław Komendarek z nowoczesną interpretacją muzyki Chopina z płyty Komendarek-Chopin.
Nu Sounds from Poland jest już dostępna nieodpłatnie na STRONIE WYTWÓRNI w formatach wav, lossless i mp3
Premiera kompilacji 25 września. Składankę promuje utwór "Cliffs of Dover", o którym pisaliśmy szerzej tutaj.
Sedativa - "Cliffs of Dover"
Tegoslucham.pl jest patronem wydawnictwa.
20-09-2012
Znamy już szczegóły debiutanckiej płyty wrocławskiej dubpunkowej grupy Zebra. Krążek będzie nosił tytuł "Electronic Heart" i ukaże się 13 października. Znamy już także przystanki trasy koncertowej, która będzie promować nowe wydawnictwo.
Najnowsza produkcja zespołu to żywy obraz ewolucji, jakiej Zebra uległa od czasu debiutanckiego krążka "Dream Walking". Poprzednia płyta narobiła sporo zamieszania na polskiej scenie dubowej i spotkała się z doskonałym przyjęciem publiczności, w oczach recenzentów urastając do rangi zjawiska. Pomimo braku kontraktu z jakąkolwiek wytwórnią, Zebra była mile widziana na wielu dużych festiwalach w kraju i za granicą. W efekcie, od końca 2010 roku do chwili obecnej, września 2012, formacja zagrała ponad 100 koncertów. Można powiedzieć, że Zebra koncertowała nieustannie i bez wytchnienia grając między innymi na takich festiwalach muzycznych w Polsce jak: Bielawa "Regałowisko" czy "Summer Fall Festival" w Płocku. Poza tym zespół wypracował również grono fanów w Czechach, gdzie zagrał m.in. na "TeOpate Fest". Pomimo że album "Dream Walking" zaistniał jedynie w internecie, ludzie śpiewali teksty piosenek nawet podczas koncertu na Fuerteventurze, utwory Zebry nadawały również hiszpańskie i francuskie stacje radiowe.
Wielobarwny wachlarz doświadczeń, którymi delektowała się przez dwa lata Zebra znajduje swoje odbicie na nowym krążku. Spoiwem twórczości wciąż pozostaje elastyczny i chłonny dub. Autorem wszystkich kompozycji jest niezmiennie Zdzisław Orłowski, w kooperacji z Natalią Norko, której teksty aktywnie współkształtują ostateczne brzmienie. Zebra sięga także po polską poezję tworząc swoją interpretację wiersza Andrzeja Bursy (Pedagogika). Całokształt dopełniają teksty dwóch wyjątkowych kobiet Blank (Ananke) i duńskiej artystki Nini Julia Bang związanej z wrocławskim Instytutem im. Jerzego Grotowskiego, która gościnnie zaśpiewała w dwóch utworach na płycie (Intro, Music).
ZEBRA-"REWOLUCJA"
Skład rozrósł się do 8 osób, w końcu pojawia się sporo żywych instrumentów: perkusja, djembe, puzon, saksofon, flet poprzeczny, Klawisz, kontrabas, gitara Basowa, melodica, co da z pewnością więcej swobody podczas koncertów. Na płycie dzięki temu usłyszycie zdecydowanie więcej grania niż na "Dream Walking". 12 utworów z "Electronic Heart" zarejestrowane i zmiksowane zostało w "The Rolling Tapes Studio" pod czujnym "uchem" Marka Szwrca, który swoje doświadczenie zdobywał wśród najwybitniejszych realizatorów w takich studiach jak berliński filmowy Babelsberg, studio Bruce Swediena na Florydzie czy sale BBC. Album wyprodukowali Zdzisław Orłowski oraz Marek Szwarc.
Za mastering płyty odpowiada Marcin Bors ze studia Fonoplastylkon, odpowiedzialnego między innymi z brzmienie albumów ludzi takich jak HEY, Gaba Kulka, Lao Chce, Czesław Śpiewa czy Myslovitz.
Jest magicznie, poważnie, czasem niepokojąco, mrocznie, chociaż nie zabraknie też ciepłych brzmień, przede wszystkim jest jednak dużo mocniej i dojrzalej. W przestrzeni, znacznie częściej niż wcześniej pojawia się ambient i nuta pscyhodeliczna. Nowa Zebra na dobre rozwija przy tym pasiastego irokeza, jest egzystencjalna, emocjonalna, zasysa w refleksję. Reggae'owy klawisz tym razem niepokoi i napina strunę specyficznej atmosfery. Lat osiemdziesiątych nie zabraknie. Kopa również, bo pomimo powagi, Zebra jest energetyczna. "Od dźwięków gęsto. Zebrę ciągnie w gąszcz."
A tak prezentuje się jesienna trasa koncertowa Zebry
05.10 - Słubice "Prowincja"
06.10 - Sulęcin "U Bulka"
26.10 - Wrocław "Wrocławski Sound" (Impart) + L.U.C , MILOOPA, MARCELINA i inni
02.11 - Torun "NRD"
03.11 - Bydgoszcz "Mózg"
08.11 - Praha (CZ) "Cross Club"
09.11 - Brno (CZ) "Yacht Club"
10.11 - Gliwice "Spirala" + BOB ONE
17.11 - Wrocław "One Love" (Hala Stulecia) + Promoe , Radical Guru, Max Romeo, Marika, Junior Stress i inni
23.11 - Brzeg "Herbaciarnia" + Foliba & Buba Kuyateh (Gambia)
30.11 - Warszawa "CDQ" + DJ Bass Reprodukktor Xiądz Maken I (Joint Venture Sound System)
06.12 - Poznań "Pod Minogą"
Przeczytaj wywiad z zespołem Zebra na Tegoslucham.pl
/materiały prasowe/
Znamy już szczegóły debiutanckiej płyty wrocławskiej dubpunkowej grupy Zebra. Krążek będzie nosił tytuł "Electronic Heart" i ukaże się 13 października. Znamy już także przystanki trasy koncertowej, która będzie promować nowe wydawnictwo.
Najnowsza produkcja zespołu to żywy obraz ewolucji, jakiej Zebra uległa od czasu debiutanckiego krążka "Dream Walking". Poprzednia płyta narobiła sporo zamieszania na polskiej scenie dubowej i spotkała się z doskonałym przyjęciem publiczności, w oczach recenzentów urastając do rangi zjawiska. Pomimo braku kontraktu z jakąkolwiek wytwórnią, Zebra była mile widziana na wielu dużych festiwalach w kraju i za granicą. W efekcie, od końca 2010 roku do chwili obecnej, września 2012, formacja zagrała ponad 100 koncertów. Można powiedzieć, że Zebra koncertowała nieustannie i bez wytchnienia grając między innymi na takich festiwalach muzycznych w Polsce jak: Bielawa "Regałowisko" czy "Summer Fall Festival" w Płocku. Poza tym zespół wypracował również grono fanów w Czechach, gdzie zagrał m.in. na "TeOpate Fest". Pomimo że album "Dream Walking" zaistniał jedynie w internecie, ludzie śpiewali teksty piosenek nawet podczas koncertu na Fuerteventurze, utwory Zebry nadawały również hiszpańskie i francuskie stacje radiowe.
Wielobarwny wachlarz doświadczeń, którymi delektowała się przez dwa lata Zebra znajduje swoje odbicie na nowym krążku. Spoiwem twórczości wciąż pozostaje elastyczny i chłonny dub. Autorem wszystkich kompozycji jest niezmiennie Zdzisław Orłowski, w kooperacji z Natalią Norko, której teksty aktywnie współkształtują ostateczne brzmienie. Zebra sięga także po polską poezję tworząc swoją interpretację wiersza Andrzeja Bursy (Pedagogika). Całokształt dopełniają teksty dwóch wyjątkowych kobiet Blank (Ananke) i duńskiej artystki Nini Julia Bang związanej z wrocławskim Instytutem im. Jerzego Grotowskiego, która gościnnie zaśpiewała w dwóch utworach na płycie (Intro, Music).
ZEBRA-"REWOLUCJA"
Skład rozrósł się do 8 osób, w końcu pojawia się sporo żywych instrumentów: perkusja, djembe, puzon, saksofon, flet poprzeczny, Klawisz, kontrabas, gitara Basowa, melodica, co da z pewnością więcej swobody podczas koncertów. Na płycie dzięki temu usłyszycie zdecydowanie więcej grania niż na "Dream Walking". 12 utworów z "Electronic Heart" zarejestrowane i zmiksowane zostało w "The Rolling Tapes Studio" pod czujnym "uchem" Marka Szwrca, który swoje doświadczenie zdobywał wśród najwybitniejszych realizatorów w takich studiach jak berliński filmowy Babelsberg, studio Bruce Swediena na Florydzie czy sale BBC. Album wyprodukowali Zdzisław Orłowski oraz Marek Szwarc.
Za mastering płyty odpowiada Marcin Bors ze studia Fonoplastylkon, odpowiedzialnego między innymi z brzmienie albumów ludzi takich jak HEY, Gaba Kulka, Lao Chce, Czesław Śpiewa czy Myslovitz.
A tak prezentuje się jesienna trasa koncertowa Zebry
05.10 - Słubice "Prowincja"
06.10 - Sulęcin "U Bulka"
26.10 - Wrocław "Wrocławski Sound" (Impart) + L.U.C , MILOOPA, MARCELINA i inni
02.11 - Torun "NRD"
03.11 - Bydgoszcz "Mózg"
08.11 - Praha (CZ) "Cross Club"
09.11 - Brno (CZ) "Yacht Club"
10.11 - Gliwice "Spirala" + BOB ONE
17.11 - Wrocław "One Love" (Hala Stulecia) + Promoe , Radical Guru, Max Romeo, Marika, Junior Stress i inni
23.11 - Brzeg "Herbaciarnia" + Foliba & Buba Kuyateh (Gambia)
30.11 - Warszawa "CDQ" + DJ Bass Reprodukktor Xiądz Maken I (Joint Venture Sound System)
06.12 - Poznań "Pod Minogą"
Przeczytaj wywiad z zespołem Zebra na Tegoslucham.pl
/materiały prasowe/
24-09-2012
Wrocławska formacja Robot House, uparcie określająca swój styl jako "inny rock", debiutuje dziś z longplayem pt. Krytyczny Wyjątek.
W skład zespołu wchodzą: Julia Kwietniewska, Krzysztof Birowski, Szymon Smolak i Marcin Kucharczyk. Choć grają razem od lat, to za datę powstania zespołu uznają ok. 2010 n.e.
Jak sami mówią, grają "inny rock" - to coś, co według nich jest "karkołomnym połączeniem noisu z brit-popem, punku z shoegazem i staroświeckiej psychodelii z niezobowiązującym indie-graniem". Dokładnie dziś, 24 września 2012 nakładem fyh!records debiutują z płytą długogrającą. Krążek nosi tytuł "Krytyczny Wyjątek" i mieści 13 autorskich kompozycji.
Poniżej próbka z płyty, w postaci utworu "Pełna Wydajność".
Wkrótce więcej o płycie na Tegoslucham.pl, które jest patronem medialnym wydawnictwa. Już teraz zapraszamy.
Wrocławska formacja Robot House, uparcie określająca swój styl jako "inny rock", debiutuje dziś z longplayem pt. Krytyczny Wyjątek.
W skład zespołu wchodzą: Julia Kwietniewska, Krzysztof Birowski, Szymon Smolak i Marcin Kucharczyk. Choć grają razem od lat, to za datę powstania zespołu uznają ok. 2010 n.e.
Jak sami mówią, grają "inny rock" - to coś, co według nich jest "karkołomnym połączeniem noisu z brit-popem, punku z shoegazem i staroświeckiej psychodelii z niezobowiązującym indie-graniem". Dokładnie dziś, 24 września 2012 nakładem fyh!records debiutują z płytą długogrającą. Krążek nosi tytuł "Krytyczny Wyjątek" i mieści 13 autorskich kompozycji.
Poniżej próbka z płyty, w postaci utworu "Pełna Wydajność".
Wkrótce więcej o płycie na Tegoslucham.pl, które jest patronem medialnym wydawnictwa. Już teraz zapraszamy.
07-09-2012
Pod ksywą Apacz z wolnej woli kryje się Paweł Płóciennik - wszechstronny artysta, rysownik komiksów, założyciel zespołu Żelazna Brama. Już dziś premiera nowej płyty jego drugiego projektu Apacz z wolnej woli, która nosić będzie tytuł "Taniec Słońca".
W grudniu 2011 ukazał się pierwszy album "Szaw vel Płóciennik & Załoga - Apacz z wolnej woli". Płyta była dystrybuowana w ramach akcji "Dobre Słowo w Cenie". Każdy kto chciał otrzymać krążek, musiał jedynie wpisać się do zespołowej księgi. W ten sposób powstało ponad 300 wpisów.
Choć Apacz z wolnej woli to solowy projekt Szawła, to tak naprawdę są to już Apacze. - Wspomaga mnie grupa oddanych przyjaciół. Michał Truong, Krzysiek Truong, Alfred Laskowski, Tomasz Płóciennik, Jarosław Płóciennik, Robert Brylewski, Sławomir Gołaszewski - to Apacze, którzy pomogli mi nagrać pierwszy krążek - mówił Paweł.
Później była apaczowa kompilacja "Viosna Mixtape", która do odsłuchania jest w całości na youtubie. Postał też teledysk do utworu "Mongoloid". Jest to cover zespołu Devo a muzykę do wersji apaczowej stworzył Marcin Hinz
Dokładnie dziś podczas koncertu na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, będzie miała miejsce premiera najnowszej płyty Apaczów "Taniec Słońca". To prawie godzina muzyki, utrzymana w klimacie "Hipi New Wave Electronic" z elementami hip hopu i reggae. Płyta będzie dystrybuowana w myśl starej, indiańskiej zasady: "ZA_APACZUJ i ZANUĆ DALEJ!". Z czym to się wiąże i jaki w tym sens? Przekonacie się jedynie przybywając na koncert.
Album zapowiada utwór "O Lord". - Obrazek jest kontynuacją mych retrospekcji astralnych. Za plan zdjęciowy posłużyła wieś Żakowice (Różyca) czyli mekka mych dziecięcych podróży. Freud wciąż siedzi mi na piersi, gdy śpię. Natomiast młode aktorki, które pomogły mi w nagraniu to moje siostrzenice Nicola & Maja. Gitarę basową do utworu nagrał Janusz Rutkowski. Oto efekt naszej wspólnej pracy - opowiada Apacz.
Apacz z wolnej woli - premiera płyty "Taniec Słońca"
7.09.2012
Mały Dziedziniec UW, ul. Krakowskie Przedmieście 24, 00-927 Warszawa
start: 20:33
wstęp free
Pod ksywą Apacz z wolnej woli kryje się Paweł Płóciennik - wszechstronny artysta, rysownik komiksów, założyciel zespołu Żelazna Brama. Już dziś premiera nowej płyty jego drugiego projektu Apacz z wolnej woli, która nosić będzie tytuł "Taniec Słońca".
W grudniu 2011 ukazał się pierwszy album "Szaw vel Płóciennik & Załoga - Apacz z wolnej woli". Płyta była dystrybuowana w ramach akcji "Dobre Słowo w Cenie". Każdy kto chciał otrzymać krążek, musiał jedynie wpisać się do zespołowej księgi. W ten sposób powstało ponad 300 wpisów.
Choć Apacz z wolnej woli to solowy projekt Szawła, to tak naprawdę są to już Apacze. - Wspomaga mnie grupa oddanych przyjaciół. Michał Truong, Krzysiek Truong, Alfred Laskowski, Tomasz Płóciennik, Jarosław Płóciennik, Robert Brylewski, Sławomir Gołaszewski - to Apacze, którzy pomogli mi nagrać pierwszy krążek - mówił Paweł.
Później była apaczowa kompilacja "Viosna Mixtape", która do odsłuchania jest w całości na youtubie. Postał też teledysk do utworu "Mongoloid". Jest to cover zespołu Devo a muzykę do wersji apaczowej stworzył Marcin Hinz
Dokładnie dziś podczas koncertu na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, będzie miała miejsce premiera najnowszej płyty Apaczów "Taniec Słońca". To prawie godzina muzyki, utrzymana w klimacie "Hipi New Wave Electronic" z elementami hip hopu i reggae. Płyta będzie dystrybuowana w myśl starej, indiańskiej zasady: "ZA_APACZUJ i ZANUĆ DALEJ!". Z czym to się wiąże i jaki w tym sens? Przekonacie się jedynie przybywając na koncert.
Album zapowiada utwór "O Lord". - Obrazek jest kontynuacją mych retrospekcji astralnych. Za plan zdjęciowy posłużyła wieś Żakowice (Różyca) czyli mekka mych dziecięcych podróży. Freud wciąż siedzi mi na piersi, gdy śpię. Natomiast młode aktorki, które pomogły mi w nagraniu to moje siostrzenice Nicola & Maja. Gitarę basową do utworu nagrał Janusz Rutkowski. Oto efekt naszej wspólnej pracy - opowiada Apacz.
Apacz z wolnej woli - premiera płyty "Taniec Słońca"
7.09.2012
Mały Dziedziniec UW, ul. Krakowskie Przedmieście 24, 00-927 Warszawa
start: 20:33
wstęp free
21-09-2012
Dzisiaj ukazuje się na rynku nowa płyta Renaty Przemyk - kameralny projekt Przemyk Akustik Trio znany dotychczas tylko z koncertów, doczekał się pierwszego "dziecka".
Renata Przemyk Akustik Trio - to projekt koncertowy, w którego skład wchodzą oprócz Renaty, instrumentaliści: Błażej Chochorowski i Maciej Mąka. Artystka sięga po utwory znane z jej wcześniejszych płyt, nadając im nowy wymiar. Z czystej akustycznej formy promieniuje nowa energia i wzruszenie; dają się słyszeć subtelności, które wcześniej były jedynie dopełnieniem, a teraz mile zaskakują jako walor główny. Podróż, w jaką zaprasza kompozytorka, jest swoistym wywołaniem duszy do tańca. Okazuje się, że w autorskich piosenkach kojarzonych z mocnym rockowym tonem drzemie potencjał poetyckiej subtelności i wyciszenia.
Od pewnego czasu w radiach w całej Polsce można posłuchać singla promującego album - utworu "Babę zesłał Bóg" w nowej wersji. Oprócz niego na płycie znajdują się m.in. utwory "Alice", "Ten taniec", "Zona" "Fado", "Gites", "Odjazd", "Blizna", "Niech mnie ktoś obudzi", "Wiem", "Drzewo", "Kochana", "Jakby nie miało być".
W niedzielę (23.09) Przemyk Akustyk Trio wystąpi na koncercie promującym album w studio koncertowym Radia Kraków (godz. 18:00)
Dzisiaj ukazuje się na rynku nowa płyta Renaty Przemyk - kameralny projekt Przemyk Akustik Trio znany dotychczas tylko z koncertów, doczekał się pierwszego "dziecka".
Renata Przemyk Akustik Trio - to projekt koncertowy, w którego skład wchodzą oprócz Renaty, instrumentaliści: Błażej Chochorowski i Maciej Mąka. Artystka sięga po utwory znane z jej wcześniejszych płyt, nadając im nowy wymiar. Z czystej akustycznej formy promieniuje nowa energia i wzruszenie; dają się słyszeć subtelności, które wcześniej były jedynie dopełnieniem, a teraz mile zaskakują jako walor główny. Podróż, w jaką zaprasza kompozytorka, jest swoistym wywołaniem duszy do tańca. Okazuje się, że w autorskich piosenkach kojarzonych z mocnym rockowym tonem drzemie potencjał poetyckiej subtelności i wyciszenia.
Od pewnego czasu w radiach w całej Polsce można posłuchać singla promującego album - utworu "Babę zesłał Bóg" w nowej wersji. Oprócz niego na płycie znajdują się m.in. utwory "Alice", "Ten taniec", "Zona" "Fado", "Gites", "Odjazd", "Blizna", "Niech mnie ktoś obudzi", "Wiem", "Drzewo", "Kochana", "Jakby nie miało być".
W niedzielę (23.09) Przemyk Akustyk Trio wystąpi na koncercie promującym album w studio koncertowym Radia Kraków (godz. 18:00)
17-09-2012
Rzeszowski nu metalowy zespół Hermetic Evolution opublikował swój najnowszy promo singiel zatytułowany "Prototyp". Utwór zwiastuje nadchodzący długogrający album zespołu, który ukaże się pod koniec roku.
Tym razem rzeszowska grupa swoje nu metalowe brzmienie wzbogaciła wpływami djentowymi i dubstepowymi. Prace nad utworem trwały przez całe wakacje, a za miks i mastering odpowiedzialny jest gitarzysta zespołu - Wojciech Piórkowski. Jest to jednocześnie pierwszy utwór nagrany z nowym basistą zespołu, którym został Jakub Skrzypiec. Utwór trafi do wybranych alternatywnych rozgłośni radiowych jeszcze w tym miesiącu.
Nowy album Hermetic Evolution, na którym znajdzie się ponad 40 minut premierowego materiału, ukaże się pod koniec roku. Płyta będzie stanowiła miksturę różnych inspiracji zespołu i będzie połączeniem ciężkich brzmień z muzyką elektroniczną. Będzie to kontynuacja wizji muzycznej i lirycznej z poprzedniego mini-albumu grupy pt. "Kajdany Istnienia", który opublikowany został na początku tego roku. Utwór "Geneza", który promował płytę obecny był w notowaniach lokalnych rozgłośni radiowych przez cały okres promowania materiału.
Rzeszowski nu metalowy zespół Hermetic Evolution opublikował swój najnowszy promo singiel zatytułowany "Prototyp". Utwór zwiastuje nadchodzący długogrający album zespołu, który ukaże się pod koniec roku.Tym razem rzeszowska grupa swoje nu metalowe brzmienie wzbogaciła wpływami djentowymi i dubstepowymi. Prace nad utworem trwały przez całe wakacje, a za miks i mastering odpowiedzialny jest gitarzysta zespołu - Wojciech Piórkowski. Jest to jednocześnie pierwszy utwór nagrany z nowym basistą zespołu, którym został Jakub Skrzypiec. Utwór trafi do wybranych alternatywnych rozgłośni radiowych jeszcze w tym miesiącu.
Nowy album Hermetic Evolution, na którym znajdzie się ponad 40 minut premierowego materiału, ukaże się pod koniec roku. Płyta będzie stanowiła miksturę różnych inspiracji zespołu i będzie połączeniem ciężkich brzmień z muzyką elektroniczną. Będzie to kontynuacja wizji muzycznej i lirycznej z poprzedniego mini-albumu grupy pt. "Kajdany Istnienia", który opublikowany został na początku tego roku. Utwór "Geneza", który promował płytę obecny był w notowaniach lokalnych rozgłośni radiowych przez cały okres promowania materiału.
12-09-2012
Międzymiastowy, kobiecy skład Drekoty znany do tej pory z EP Trafostacja, zadebiutuje już wkrótce, pod auspicjami Thin Man Records.
Świetne - nieco połamane - rytmy, intrygujące teksty, niekonwencjonalne brzmienie, ciekawe wokale... Utwór "Masłem" przykuwa uwagę tekstem: "spadam masłem w dół/ niezdolna jak woda z kranu/ czepiam się palcami/ wszechstronnie nieuzdatniona". Z kolei utwór "Poddania" to chwilami surowość i chłód Republiki. No i znowu teksty! Słucha się ich z wielką przyjemnością i zostają w głowie na długo po tym, gdy milknie muzyka. - pisaliśmy w styczniu o debiutanckiej EP-ce Drekotów.
Zapowiadany już wtedy pierwszy longplay grupy, znalazł wydawcę w postaci Thin Man Records. Płyta będzie nosić tytuł "Persentyna" i ukaże się już na jesieni roku bieżącego.
Drekoty to zespół założony przez Olę Rzepkę, perkusistkę i pianistkę, która po latach grania z licznymi zespołami (m.in. Alte Zachen, Wovoka, Pictorial Candi, a wcześniej Pogodno, Graal, The Complainer) postanowiła spróbować, czym jest samodzielność artystyczna. Do współpracy zaprosiła Magdę Turłaj (vel Karotkę znaną z Kawałka Kulki) oraz Zosz Chabierę. Po roku funkcjonowania jako trio, kilkudziesięciu koncertach (m.in. u boku Evangelisty, Julii Marcell, Pustek czy Paristetris) oraz pierwszych sukcesach (m.in. nagroda na Festiwalu Gramy 2011, obecność na składankach Offensywa 4 i Sealesia 2), Drekoty nagrały materiał na debiutancką płytę zatytułowaną Persentyna. Płytę, którą tylko w uproszczeniu można nazwać kontynuacją EP "Trafostacja". Z trudności zakwalifikowania muzyki zawartej na EPce, Drekoty uczyniły bowiem swoje oręże, a ich gatunkiem stał się brak gatunku. I właśnie taka jest "Persentyna", nieokreślona i wypełniona sprzecznościami, a jednocześnie spójna i uporządkowana. Bazowe instrumentarium zespołu - składające się z perkusji, klawiszy, skrzypiec i wokali - uzupełnione zostało zarówno o brzmienia elektroniczne, jak i dźwięki akustyczne, w tym tak egzotyczne jak cytra czy ziele angielskie.
Międzymiastowy, kobiecy skład Drekoty znany do tej pory z EP Trafostacja, zadebiutuje już wkrótce, pod auspicjami Thin Man Records.
Świetne - nieco połamane - rytmy, intrygujące teksty, niekonwencjonalne brzmienie, ciekawe wokale... Utwór "Masłem" przykuwa uwagę tekstem: "spadam masłem w dół/ niezdolna jak woda z kranu/ czepiam się palcami/ wszechstronnie nieuzdatniona". Z kolei utwór "Poddania" to chwilami surowość i chłód Republiki. No i znowu teksty! Słucha się ich z wielką przyjemnością i zostają w głowie na długo po tym, gdy milknie muzyka. - pisaliśmy w styczniu o debiutanckiej EP-ce Drekotów.
Zapowiadany już wtedy pierwszy longplay grupy, znalazł wydawcę w postaci Thin Man Records. Płyta będzie nosić tytuł "Persentyna" i ukaże się już na jesieni roku bieżącego.
Drekoty to zespół założony przez Olę Rzepkę, perkusistkę i pianistkę, która po latach grania z licznymi zespołami (m.in. Alte Zachen, Wovoka, Pictorial Candi, a wcześniej Pogodno, Graal, The Complainer) postanowiła spróbować, czym jest samodzielność artystyczna. Do współpracy zaprosiła Magdę Turłaj (vel Karotkę znaną z Kawałka Kulki) oraz Zosz Chabierę. Po roku funkcjonowania jako trio, kilkudziesięciu koncertach (m.in. u boku Evangelisty, Julii Marcell, Pustek czy Paristetris) oraz pierwszych sukcesach (m.in. nagroda na Festiwalu Gramy 2011, obecność na składankach Offensywa 4 i Sealesia 2), Drekoty nagrały materiał na debiutancką płytę zatytułowaną Persentyna. Płytę, którą tylko w uproszczeniu można nazwać kontynuacją EP "Trafostacja". Z trudności zakwalifikowania muzyki zawartej na EPce, Drekoty uczyniły bowiem swoje oręże, a ich gatunkiem stał się brak gatunku. I właśnie taka jest "Persentyna", nieokreślona i wypełniona sprzecznościami, a jednocześnie spójna i uporządkowana. Bazowe instrumentarium zespołu - składające się z perkusji, klawiszy, skrzypiec i wokali - uzupełnione zostało zarówno o brzmienia elektroniczne, jak i dźwięki akustyczne, w tym tak egzotyczne jak cytra czy ziele angielskie.
28-08-2012
Garażowi rockendrolowcy z The Phantoms będą jedynym polskim zespołem na londyńskim festiwalu The 1234 Shoreditch 2012.
The Phantoms szykują się na kolejny zagraniczny wyjazd. Tym razem pojawią się na prezentującym wszystko to, co najlepsze w nowej muzyce (ale nie tylko, bo gwiazdą festiwalu będzie legenda punkrocka, Buzzcocks) londyńskim The 1234 Shoreditch 2012. Phantomsi zagrają tego dnia dwa koncerty - jeden na głównym terenie festiwalu, drugi podczas oficjalnego afterparty w klubie The Old Blue Last, gdzie wystąpią m.in. z grupą Sex Beet, która zagrała kilka miesięcy temu w Warszawie na imprezie inaugurującej działalność oficyny Crunchy Human Children Records.
Na koncerty osobiście zaprosił chłopaków Sean McLusky, słynny londyński promotor i główny kurator 1234, który w zeszłym roku odwiedził Europejski Targi Muzyczne w Pałacu Kultury. Mimo sporej konkurencji ze strony najsilniejszych przedstawicieli rodzimej sceny niezależnej, którzy dali koncert podczas Targów, to Phantomsów uznał za najbardziej godny uwagi polski zespół.
To dobry rok dla Phantomsów: zdobyli nagrodę "SuperHiro Przyszłości" magazynu Hiro Free i statuetkę "Rookie Roku" Aktivista, wydali nakładem własnej wytwórni (Crunchy Human Children Records) nową, powszechnie docenioną EP-kę "Crazy Like a Wasp" - która znalazła uznanie również w naszych oczach/uszach. Recenzję EP znajdziecie tutaj. W najbliższych planach zespołu jest publikacja teledysku.
O festiwalu więcej znajdziecie tutaj.
Garażowi rockendrolowcy z The Phantoms będą jedynym polskim zespołem na londyńskim festiwalu The 1234 Shoreditch 2012.
The Phantoms szykują się na kolejny zagraniczny wyjazd. Tym razem pojawią się na prezentującym wszystko to, co najlepsze w nowej muzyce (ale nie tylko, bo gwiazdą festiwalu będzie legenda punkrocka, Buzzcocks) londyńskim The 1234 Shoreditch 2012. Phantomsi zagrają tego dnia dwa koncerty - jeden na głównym terenie festiwalu, drugi podczas oficjalnego afterparty w klubie The Old Blue Last, gdzie wystąpią m.in. z grupą Sex Beet, która zagrała kilka miesięcy temu w Warszawie na imprezie inaugurującej działalność oficyny Crunchy Human Children Records.
Na koncerty osobiście zaprosił chłopaków Sean McLusky, słynny londyński promotor i główny kurator 1234, który w zeszłym roku odwiedził Europejski Targi Muzyczne w Pałacu Kultury. Mimo sporej konkurencji ze strony najsilniejszych przedstawicieli rodzimej sceny niezależnej, którzy dali koncert podczas Targów, to Phantomsów uznał za najbardziej godny uwagi polski zespół.
To dobry rok dla Phantomsów: zdobyli nagrodę "SuperHiro Przyszłości" magazynu Hiro Free i statuetkę "Rookie Roku" Aktivista, wydali nakładem własnej wytwórni (Crunchy Human Children Records) nową, powszechnie docenioną EP-kę "Crazy Like a Wasp" - która znalazła uznanie również w naszych oczach/uszach. Recenzję EP znajdziecie tutaj. W najbliższych planach zespołu jest publikacja teledysku.
O festiwalu więcej znajdziecie tutaj.
